Fenix 6X Sapphire vs Polar Grit X - wnioski z testu na treningu

Zarówno Garmin Fenix 6x Sapphire jak i Polar Grit X są flagowcami w danej marce. Można by się lekko spierać o to, czy Grit X nie musiałby ustąpić miejsca nowemu Vantage V2. W prawdzie według fińskiego producenta i jego nowego hasła, które towarzyszy przy Vantage V2 - wiedza to potęga - oraz nowych funkcji, na papierze wyraźnie wskazuje lidera. Jednak zegarki pojawiły się w sprzedaży dopiero pod koniec października 2020 roku, a Polar Grit X testowaliśmy już od kilku miesięcy. ;) W każdym razie, co by nie zakładać, oba zegarki są najbardziej zaawansowanymi w swojej klasie.

Dwoje naszych pracowników postanowiło sprawdzić, jak zegarki wypadną w zestawieniu z sobą odnośnie pomiarów. Poprosiliśmy ich również o kilka zdań na temat samego zegarka i co w nim lubią, a co by z chęcią zmienili. Zapraszamy Was serdecznie do czytania. :)

Test był wykonywany w sierpniu i wrześniu podczas kilku treningów. Nasi pracownicy starali się biegać jak najbliżej siebie, a największa odległość pomiędzy nimi w trakcie aktywności wyniosła do 3 m +/-. W tym samym czasie zegarki były zatrzymywane przed wszelkimi przeszkodami czy przejściem dla pieszych, aby jak najlepiej odzwierciedlić pomiary z obu urządzeń.

Pomiar 12 sierpnia 2020

Pierwszy pomiar został wykonany dnia 12 sierpnia 2020 roku, dystans aktywności to 15 kilometrów. Miejscami kręta asfaltowa ścieżka, bieganie pomiędzy budynkami i ścieżką wzdłuż Wisły od mostu gen. Grota-Roweckiego do mostu Śląsko-Dąbrowskiego znajdujących się w Warszawie.

Pierwsza grafika zobrazuje nam najbardziej podstawowe dane: dystans, czas oraz średnie tempo.

Jak widzimy zarówno jeden zegarek jak i drugi, zarejestrował nam dokładnie taką samą odległość jak i średnie tempo biegu. Tylko ogólny czas różni się o 8 sekund, co w tym przypadku jest naprawdę najmniej znaczące. Zarówno Garmin jak i Polar mieli następujące ustawienia: 1 sek. zapis danych, GPS+GLONASS. Dodatkowo, pod Garmina sparowany był HRM-RUN, który poprzez wbudowany akcelerometr poprawia jakoś mierzonych danych. Pod GRIT X podpięty był pas Polara H10.

Weźmy teraz na warsztat zestawienie automatycznych okrążeń, powiedzmy od 3 km do 8 km.

Pierwsza tabela przedstawia dana zarejestrowane przez GARMIN Fenix 6X Szafir, natomiast druga przez Polar Grit X. Największa różnica wyniosła 3 sekundy (4 kilometr), natomiast najmniejsza 1 sekundę (3 kilometr).

Porównajmy również ślady: 

Polar GRIT X - kolor czerwony

Garmin Fenix 6X Szafir - kolor niebieski

Polar GRIT X - kolor czerwony

Garmin Fenix 6X Szafir - kolor niebieski

Patrząc na ślad rysowany na mapie widać, że Polar radzi sobie trochę lepiej. Pomiędzy budynkami z terenami zielonymi, zarówno jeden jak i drugi model lekko się pogubił. Generalnie patrząc na ostateczny wynik, który jest identyczny, rys na mapie jest nieistotny.

Trening z 18 sierpnia 2020

Udało nam się odkopać jeszcze jeden trening, który był wykonany 18 sierpnia 2020. Był to bieg ciągły na dystansie 16 km.

Zacznijmy tradycyjnie od podstawowych danych z obu zegarków.

Zacznijmy od dystansu. Różnica wyniosła dokładnie 300 metrów. Na dystansie 16 km przy pokonywaniu zakrętów i nieznacznej odległości od biegaczy, myślimy, że różna powinna wynieść nie więcej niż 100 metrów. Patrząc jeszcze na czas - różnica wynosi 1:36 min.

W Polarze czas trwania jest rejestrowany tylko i wyłącznie w czasie aktywności, a w Garminie mamy czas ruchu i czas. Czas to wartość od włączenia zegarka do wyłączenia rejestracji aktywności, a czas ruchu to tylko i wyłącznie czas biegu. Idąc tym tropem (niestety nie pamiętamy czy nasz pracownik dokręcał dystans jak i on sam również nie pamięta) możemy założyć, że kolega coś tam musiał dokręcić. ;)

Zerknijmy na średnie tempo. Idąc za informacją podaną na stronie supportu Garmina: https://support.garmin.com/pl-PL/?faq=k5TPjwyAWi5f4hnObUAVf7, uzyskujemy informację, że średnie tempo / prędkość ruchu, to średnie tempo lub prędkość podczas poruszania się (nie wlicza Auto Pauzy). A więc śr. tempo ruchu w przypadku Garmina wyniosło 4:20/km, gdzie Polar zarejestrował 4:18/km. Dwie sekundy różnicy czy dwanaście? Jak myślicie? Która wartość będzie prawidłowa?

Popatrzmy jeszcze na wzrost/spadek wysokości. Przy wzroście różnica jednego metra, natomiast przy spadku pięć metrów. Jak dla nas całkiem akceptowalny wynik. :)

A teraz ślad, gdzie bardzo miło się zaskoczyliśmy.

Ogólny obraz.

Polar GRIT X - kolor czerwony

Garmin Fenix 6X Szafir - kolor niebieski

Zauważacie to co my? Praktycznie idealnie pokrycie śladów. Widać gdzieniegdzie przebijającą się czerwień, ale ogólnie jest bardzo dobrze! :)

Polar GRIT X - kolor czerwony

Garmin Fenix 6X Szafir - kolor niebieski

Jak możemy zauważyć, czasami lubimy pobiegać po budynkach i drogach szybkiego ruchu. ;)

Polar GRIT X - kolor czerwony

Garmin Fenix 6X Szafir - kolor niebieski

Tutaj można zauważyć, że oba zegarki ładnie narysowały ślad. Odchyły są naprawdę minimalne i przez nas w pełni akceptowalne.

Polar GRIT X - kolor czerwony

Garmin Fenix 6X Szafir - kolor niebieski

Polar zdecydował tym razem, że mamy nadprzyrodzone moce. ;)

Polar GRIT X - kolor czerwony

Garmin Fenix 6X Szafir - kolor niebieski

Jak dla nas bardzo ładny ślad. Są oczywiście niewielkie rozbieżności, ale bierzemy taki zapis w ciemno.

Polar GRIT X - kolor czerwony

Garmin Fenix 6X Szafir - kolor niebieski

Niemal 100% pokrycie śladów, praktycznie brak większych odchyleń. Ślad prawie idealny! A ten fragment od Mostu Północnego do Portu Żerańskiego nie jest całkowicie otwarty. :)

Trening z 18 września 2020

Tego dnia nasi pracownicy postanowili pobiegać trochę w terenie leśnym. Po drodze do miejsca docelowego treningu, biegli przez osiedle gęsto zabudowane budynkami. Finalnie oba zegarki poradziły sobie całkiem nieźle, aczkolwiek tutaj już parametry lekko się rozjechały. Zobaczmy :)

Na dzień dobry porównajmy dystans. Różnica wyniosła 120 metrów, aczkolwiek od razu chcemy zaznaczyć, że użytkownik Polara dokręcał do równych 15 km. Gdyby zatrzymać oba zegarki w tym samym miejscu, różnica wyniosłaby około 20-30 metrów. W każdym razie przyjmując wartość końcową jako 15 km, to różnica 120 metrów jest dość mała.

Popatrzmy teraz na średnie tempo biegu. Zarówno Polar jak i Garmin, zarejestrował podobne wartości. Różnica wynosi raptem 1 sekundę. Czy to jest dużo? Naszym zdaniem - nie. :) Taka różnica może mieć miejsce, gdy np. użytkownik Garmina był o jakieś 1,5 metrów za użytkownikiem Polara. Większa różnica pojawia się w zarejestrowanym maksymalnym tempie, gdzie wynosi aż 17 sek. Szczerze powiedziawszy nasi pracownicy zgodnie potwierdzili, że bardzo rzadko patrzą na tę wartość, co w ogólnym zestawieniu możemy pominąć.

Spójrzmy teraz na dane wzrostu/spadku wysokości. Różnica jest tutaj znaczna i wynosi przy wartości spadek: 23 metry i wartości wysokość odpowiednio 17 metrów. Oba zegarki były kalibrowane przed aktywnością, aby zebrane dane były jak najdokładniejsze.

Przejdźmy teraz do zarysowanego śladu na mapie - na sam początek ślad całej aktywności.

Polar GRIT X - kolor czerwony

Garmin Fenix 6X Szafir - kolor niebieski

Jak widać, oba ślady w pewnych fragmentach nakładają się na siebie niemal idealnie. Dużo się dzieje zwłaszcza podczas biegu w dużej zabudowie i krętych fragmentach trasy.

Przyjrzymy się teraz poszczególnym fragmentom:

Polar GRIT X - kolor czerwony

Garmin Fenix 6X Szafir - kolor niebieski

Tutaj zdecydowanie lepiej poradził sobie Polar. Ślad jest bliżej nałożony to ścieżek/chodników, niż ten zarejestrowany przez Garmina.

Polar GRIT X - kolor czerwony

Garmin Fenix 6X Szafir - kolor niebieski

Już biegając w lesie, zdecydowanie lepiej sobie radził naszym zdaniem Polar. Widać lepsze nałożenie do widocznych ścieżek na mapie. Oba zegarki nie robią tego idealnie, ale w tym zestawieniu lepiej wypada Polar. Proszę spojrzeć, chociażby na fragment po lewej stronie zdjęcia.

Polar GRIT X - kolor czerwony

Garmin Fenix 6X Szafir - kolor niebieski

Jak pisaliśmy wyżej, żaden z modeli nie nakłada (rysuje) tego śladu idealnie. Po lewej stronie zdjęcia widoczne spore odbicie od ścieżki w przypadku obu topowych modeli.

Polar GRIT X - kolor czerwony

Garmin Fenix 6X Szafir - kolor niebieski

Fragment prostej ścieżki w lesie. Sam odcinek jest lekko piaszczysty, a po prawej stronie znajduje się niska zabudowa (ogródki działkowe).

Oba zegarki mają swoje za uszami i uciekają z rysowanym śladem, aczkolwiek w tym zestawieniu zdecydowanie lepiej poradził sobie Polar.

Galeria Fenix 6x Sapphire i Polar Grit X 

Galeria Fenix 6x Sapphire

Podsumowanie:

Przedstawiliśmy Wam trzy różne treningi i wartości, które zostały zarejestrowane przez dwa topowe modele multisportowych zegarków. Zarówno jeden jak i drugi zegarek, nie rejestrował wszystkiego idealnie (głównie rysowanie śladu), a reszta wartości wyszła całkiem podobana. Na pytanie, który model byśmy wybrali, ciężko jednoznacznie zdecydować. Każdy z zegarków ma swoje plusy i minusy.

Polar Grit X zdaniem naszego pracownika:

Są to oczywiście bardzo subiektywne oceny naszych pracowników. Dla każdego z nich wyobrażenie idealnego zegarka sportowego jest zupełnie inne. Nasz pracownik, który wybrał Polara Grit X jest osobą biegającą w górach. Płatności zbliżeniowe bądź muzyka są mu kompletnie niepotrzebne, za to mapa w pełni by go satysfakcjonowała. Natomiast z drugiej strony pracownik, który używa Fenix 6X Szafir ceni sobie duży ekran i możliwość płatność zbliżeniowych.

Zawsze w sklepie doradzając klientom, powtarzamy, że najlepszy zegarek to taki, który spełni nasze oczekiwania. :)
Jeśli chcemy zegarek tylko do biegania, to warto kupić np. Forerunnera 245, Corosa Pace 2 czy Polara Vantage M. Jeśli chcemy coś pod triathlon to warto wybrać Coros Apex 46mm czy Forerunnera 745. Warto zawsze poświęcić trochę więcej czasu na znalezienie odpowiedzi czego tak faktycznie potrzebujemy, a w razie jakikolwiek wątpliwości nasi doradcy służą wam zawsze pomocą. :)