​ ​ ​ ​
Kategorie produktów
Wycieczka z Instinctem

Wycieczka z Instinctem

Opublikowany :
Kategorie : Outdoor , Zegarki sportowe

Mam Garmin Instincta od prawie roku i moim zdaniem to najciekawszy zegarek outdorowy w swojej klasie. Rozsądna cena daje całkiem dużo: jest lekki, niewielki, wytrzymały, czytelny (nawet w ostrym słońcu) i przede wszystkim - co dla mnie ważne - łatwy w obsłudze.

Dla kogo przeznaczony jest zegarek Instinct ?Instinct na wycieczce

Jestem „leśnym ludkiem” i wydaje mi się, że jestem idealnym użytkownikiem. Jego funkcje pozwalają mi na swobodną nawigację po punktach, które wcześniej wyznaczam sobie samodzielnie na komputerze lub na telefonie. Fajną opcją jest też typowa funkcja track back, która śledzi mój marsz i jeśli postanowię wrócić, poprowadzi mnie dokładnie po moich własnych śladach. Zdarzyło mi się jej użyć, gdy zgubiłem w lesie element ekwipunku.

Ma też bardziej zaawansowane i fikuśne funkcje czyli wysokościomierz barometryczny, barometr, kompas, termometr, podaje mi czas wschodu i zachodu słońca. Z ciekawostek czasem podczas gier terenowych korzystam z instynktowego kompasu elektronicznego, współrzędnych UTM lub MGRS i mapy papierowej – działa świetnie.

Kolega widząc go na moim ręku zapytał, co to za zabytek, że ma monochromatyczny wyświetlacz. Zdziwiłem go mówiąc, że to nowość Garmina. Zapytał czemu nie ma koloru ma taką małą rozdzielczość – 128 pikseli w obu osiach. Odpowiedziałem, że to chyba najbardziej czytelny wyświetlacz TFT w pełnym słońcu, w przeciwieństwie do bardziej energożernych wyświetlaczy w Fenixach czy Forerunnerach.

Instinct nadaje się też do aktywności sportowych, przynajmniej tych podstawowych - posiada zdefiniowane aktywności jak bieganie, rower, rower górski, trening siły i kardio, pływanie na basenie i na otwartych wodach, kajaki oraz wiele innych. Jest też możliwość planowania bardziej zaawansowanych treningów. Zegarek zmierzy nam puls (ma czujnik tętna starszego typu Elevate 2), przebyte kroki, piętra, spalone kalorie, minuty intensywnej aktywności oraz monitorowanie snu.

Czas pracy na baterii

Użytkowników takich jak ja zadowoli czas pracy na jednym ładowaniu baterii. Dzięki energooszczędnemu wyświetlaczowi udało się uzyskać, aż 16 godzin z aktywną lokalizacją GPS czy GLONASS i dwa tygodnie w trybie smartwatcha czyli z włączonym bluetoothem i powiadomieniami z telefonu – całkiem wystarcza na piesze wycieczki. Jest też możliwość przedłużenia pracy z lokalizacją do 40 godzin poprzez uruchomienie funkcji Ultra Track, która zapisuje nasz ślad co minutę. Warto zauważyć, że ta opcja niekoniecznie sprawdzi się przy biegu, ale jest to idealne rozwiązanie przy długich marszach, gdy nie ma możliwości doładowania zegarka.

Trwałość i wykonanieInstinct na ręce

Instinct jest zgodny z amerykańska normą wojskową 810G. Zakłada ona działanie urządzenia mimo trudnych warunków, skrajnej temperatury, wstrząsów i zalaniu wodą (ma 10 ATM, czyli nadaje się nawet do snurklingu czy jazdy na nartach wodnych), co czyni go jednym z bardziej pancernych zegarków Garmina. Instinct ma wzmocnione szkło chemicznie, które jest mniej odporne na zarysowania niż sztuczny kryształ szafirowy w Fenix Sapphire, ale to szło w Instynkcie jest głęboko osadzone w tarczy zegarka, więc szansa jego zadrapania czy uderzenia jest o wiele mniejsza niż w innych seriach Garmina. Całość obudowy wykonana jest z tworzyw wzmacnianych włóknem szklanym, a pasek z silikonu. Koperta zegarka ma rozmiar 45mm x 45mm x 15,3 mm, a masa wynosi 52 gramy - co czyni go małym, poręcznym urządzeniem nawigującym. Przyciski są całkiem spore, wygodne do szybkiej obsługi podczas aktywności nawet w rękawicach.

Zagubiony w lesie

Zegarek świetnie sprawdził mi się podczas wypraw po mazurskich lasach, gdzie lokalizacja na moim telefonie często nie daje rady. Zegarek korzysta z trzech systemów nawigacji: amerykańskiego GPS, rosyjskiego GLONASS i europejskiego GALILEO. Osobiście korzystam tylko z GPSa, ponieważ sprawdza mi się bez zarzutu. Złapanie GPSu zajmuje zwykle około 30 sekund, bardzo przyzwoicie.

Zdarzyło się, że bardzo mi się tam przydał. Włączyłem aktywność wycieczki pieszej i ruszyłem w las. Nie patrzyłem na zegarek i po dwóch godzinach marszu straciłem orientację w terenie. Wtedy przydał mi się ślad GPS, który pomógł mi wrócić na właściwą ścieżkę. Ale ta wiła się niemiłosiernie, a już się ściemniało. Oddalając i przesuwając ślad na zegarku byłem w stanie określić najkrótszą drogę do miejsca startu i udało mi się wrócić przed zupełnym zmrokiem – uciąłem 3 kilometry.

PodsumowanieGarmin Instinct w praktyce

Gdybym miał znów wybrać zegarek, nadal mój wybór padłby na Instincta i to nawet w tej samej, pierwszej wersji. Co prawda wyszła już wersja taktyczna w moim ulubionym kolorze Coyote, ale nie posiadam noktowizora, a to współpraca z tym urządzeniem jest największą nowinką w nowszym modelu. To naprawdę wytrzymały, lekki, wszechstronny smartwatch dla ludzi lubiących aktywny wypoczynek w lesie albo w górach.

 

Udostępnij

Azymut-Paweł Kos Reviews with ekomi-pl.com