Garmin Montana 750i - Wyższy standard nawigacji i przygód na nieznanych szlakach
inReach Messenger - Niezawodne źródło komunikacji w trudno dostępnych terenach
Suunto Vertical. Recenzja i porównanie z Garmin Forerunner 955 Solar
Paski do zegarka - jak o nie dbać?
Monitorowanie parametru HRV w zegarkach Garmin
Zobacz wszystkieJak bardzo brakowało nam imprez sportowych w roku 2020, to wie na pewno każda aktywna osoba.
Byliśmy pełni obaw, czy rok 2021 będzie wyglądał podobnie, ale na szczęście nie — uczestniczyliśmy w wielu wydarzeniach sportowych, a część z naszych pracowników może pochwalić się wynikami z podium. Ba! Mamy w swoim teamie Mistrza Polski! :) I to niejednego… ;)
Zapraszamy Was więc do przeczytania sportowego podsumowania roku 2021 w naszym Teamie eAzymut.pl :)
Rok zaczęliśmy aktywnie, od rzucenia sobie i Wam wyzwania! Podobnie jak w zeszłym roku, nasza firma zorganizowała akcję „Zadyszka”, gdzie za każde pełne 10 km biegiem i 30 km rowerem postanowiliśmy przekazać 10 zł na WOŚP (z góry ustalonym limitem 15 000 zł).
Pomimo mrozu i śniegu uzbieraliśmy łącznie aż 31 138,36 km!
Jeden ze śmiałków przebiegł w dniu finału podwójny maraton, inny przejechał aż 332,4 km na rowerze a osoba, która na co dzień porusza się na wózku inwalidzkim, zrobiła aż 58,83 km rowerem.
Zgodnie z zapowiedzią, nasza firma przelała w ramach darowizny 15 000 zł na konto fundacji WOŚP.
Warsaw Indoor Triathlon odbywający się 28.02. był dla Dominika jedną z niewielu okazji od kilku miesięcy, aby wystartować w zawodach. Choć nie poszły one po jego myśli, zajął 13 miejsce w kategorii OPEN z czasem 00:37:28, co według nas jest świetnym wynikiem.
XRun — Tajemnicze Kopce 21 km to bieg, którym zdecydował się rozpocząć rok nasz biegacz górski, czyli Krzysiek :)
Jak sam wspominał, warunki były idealne i świetnie się bawił podczas tego biegu.
Ta „zabawa” pozwoliła mu uzyskać czas 1:53:03 i tym samym zajął 13 miejsce w kategorii OPEN.
Jak sami widzicie, w lutym trzymały się nas szczęśliwe 13 :)
Regeneracja to podstawa!
Ten miesiąc był dla naszego zespołu okresem, w którym wytrwale trenowaliśmy i zbieraliśmy siły na kolejne bardzo aktywne miesiące. ;)
Krzyśkowi tak spodobało się podczas biegu XRUN, że w kwietniu wystartował ponownie — tym razem wybierając dystans 29 km „Pani Mogiła”. Tutaj niestety było mu nieco ciężej niż podczas poprzednich zawodów, ale jak sam wspominał „przynajmniej wyszedł mi dobry trening”. Krzysiek uzyskał czas 3:40:48 i 33 miejsce OPEN.
W kwietniu odbywały się także Mistrzostwa Polski Age-Group w Duathlonie na dystansie sprinterskim, gdzie ponownie wystartował Dominik.
Wypracował czas 00:56:13, a tym samym ukończył wyścig z wicemistrzostwem kraju w kategorii wiekowej M25-29 i 6 miejscem w kategorii OPEN!
Ponadto, Dominik otrzymał kwalifikację na Mistrzostwa Europy z Kadrą Narodową Age-Group w rumuńskim Targu Mures — czy udało mu się zostać mistrzem? Jeśli dokładnie śledzicie nasze social media, znacie odpowiedź, jeśli nie… Czytajcie dalej! :)
Maj to miesiąc, który obfitował w starty naszej ekipy — głównie triathlonowe.
Maja wystartowała w dwóch triathlonach — Garmin Iron Triathlon w Żyrardowie oraz w imprezie Serock Triathlon, natomiast Dominik w Elemental Tri Series w Olsztynie.
Garmin Iron Triathlon odbywał się w Żyrardowie, gdzie Maja startowała na dystansie ¼ Ironmana i uzyskała czas 2:41:59, ustanawiając tym samym nową życiówkę.
W Serocku natomiast udało jej się wypracować czas 2:49:34 na dystansie olimpijskim uzyskując tym samym 3 miejsce w kategorii K30.
Dominik natomiast startował w Elemental Tri Series Olsztyn 2021 na dystansie olimpijskim, gdzie uzyskał czas 1:56:41, co dało mu 1 miejsce w kategorii M25 i 5 OPEN.
W maju odbywa się także jeden z najbardziej nietypowych biegów, w którym to nie my biegniemy do mety, tylko ona ściga nas. Mowa tutaj oczywiście o Wings For Life World Run, w którym także wystartowała Maja. Udało jej się uciekać przed goniącym ją samochodem aż 19 km.
Miesiąc ten na pewno wpisał się także w biegową historię Krzyśka — debiutował on bowiem na dystansie 83 km podczas Biegu Rzeźnika, który ukończył z czasem 18:36:00.
Ponadto Dominik startował także w biegu na dystansie 5 km podczas Warsaw Track Cup uzyskując czas 00:16:13.
Dominik po solidnie przepracowanym treningowo początku tygodnia postanowił wystartować w Otwartych Akademickich Mistrzostwach Warszawy Open Water, które odbywały się na Jeziorku Czerniakowskim. Jak wspomina, start był całkowicie „dla fun’u” po ciężko przepracowanym treningowo tygodniu, a mimo to udało mu się zdobyć 3 miejsce w kategorii OPEN.
Następny start również należał do niego. Dominik ponownie wystartował w Warsaw Track Cup, tym razem na dystansie 10 km. Wygrał zawody z czasem 34:23, ustanawiając tym samym swoją nową życiówkę.
Czerwiec to także miesiąc, w którym odbyło się przedsięwzięcie „Z cukrzycą na kole”, którego współorganizatorką była Maja.
Jak zapewne wiecie, misją Mai jest szerzenie świadomości związanej z cukrzycą, na którą choruje i pokazywanie, że ta choroba to nie wyrok. Razem z 6 innymi cukrzykami przejechała na rowerze całą Polskę — z Zakopanego do Gdańska, czyli aż 780 km! Zajęło im to niecałe 30 godzin, a na trasie zrobili tylko jedną dłuższą przerwę (3-4 godziny) na nocleg pod Warszawą.
Jesteśmy dumni i cieszymy się, że możemy wspierać takie inicjatywy!
Jeśli doczytaliście do tego momentu, aby dowiedzieć się, jak wypadł start Dominika podczas Mistrzostw Europy, to jesteście w dobrym miejscu :)
European Age-Group Duathlon Championships w rumuńskim Targu Mures na dystansie sprinterskim Dominik zakończył z wicemistrzostwem Europy w kategorii M25-29 i 4 miejscem OPEN. Jesteśmy z niego bardzo dumni.
To jednak nie był koniec jego startów w tym miesiącu. Wystartował ponownie w cyklu Garmin Iron Triathlon w Elblągu na dystansie 1/4, gdzie zdobył 3 miejsce OPEN z czasem 2:01:12
Krzysiek B. natomiast, zregenerowany po majowym Rzeźniku, ponownie wystartował w górach — tym razem na dystansie 33 km podczas Dolnośląskiego Festiwalu Biegów Górskich. 13-ka ponownie trzymała się Krzyśka, ponieważ właśnie takie miejsce uzyskał w swojej kategorii wiekowej, natomiast w kategorii OPEN uplasował się on na 25 miejscu.
Maja ponownie wystartowała na dystansie ¼ Ironmana podczas Enea Bydgoszcz Triathlon, uzyskując czas 2:38:23 co dało jej 13 miejsce w kategorii K30 i 48 OPEN.
W lipcu udało nam się także, po raz pierwszy w tym roku, wystartować w tak licznej grupie podczas biegu City Trail on Tour, z którego relację możecie przeczytać tutaj:
Relacja z City Trail on Tour – Warszawa - eAzymut.pl
Rozpoczęliśmy miesiąc fantastyczną wiadomością — mamy w naszym teamie Mistrza Polski!
Start Dominika w Rawie Mazowieckiej podczas Mistrzostw Polski w Triathlonie na dystansie sprinterskim, zakończył się zdobyciem tytułu Mistrza Polski AG w kategorii M25.
Jak napisał na swoim fanpage’u Dominik Bogdanowicz Triathlete :
”Po dzisiejszej wygranej pozostaje tylko cieszyć się z pięknej koszulki MP i z kwalifikacji na Mistrzostwa Europy w Triathlonie, także… Widzimy się w Walencji!”
Kolejnym jego startem były Mistrzostwa Polski Age Group na dystansie olimpijskim, gdzie zdobył 2 miejsce, co dało mu wicemistrzostwo Polski w swojej kategorii wiekowej. Ukończył triathlon z czasem 1:56:31.
Sierpień to także Bieg Powstania Warszawskiego, na którym Dominik planował złamać swoją życiówkę i zbliżyć się do swojego celu, czyli 33’ z przodu. Mimo że się nie udało i zakończył wyścig z czasem 34:02, to jak sam napisał „przy okazji” załapał się na TOP 3 w kategorii M25.
Jak sami możecie dostrzec, Dominik to niesamowicie zdolny, a tym samym skromny chłopak :)
Po wspomnianym wcześniej City Trail rozsmakowaliśmy się we wspólnych startach i gdy tylko nadarzyła się okazja, wystartowaliśmy ponownie w większym gronie.
Tym razem zdecydowaliśmy się na start w Garmin Iron Triathlon w Nieporęcie, z którego relację możecie przeczytać tutaj: #JesteśmyGIT | blog eAzymut
W skrócie możemy napisać, że wystartował cały przekrój, zarówno wiekowy jak i stanowiskowy całej firmy, a dla niektórych był to pierwszy raz na tego typu wydarzeniu.
Ponadto sztafecie startującej na ¼, w której składzie była gościnnie nasza koleżanka Maja, Dominik i Krzysiek B. udało się uzyskać 1 miejsce z przewagą aż 5:38 nad kolejną sztafetą!
Kolejnym wspólnym startem był Półmaraton Warszawski i towarzyszący mu New Balance Bieg na Piątkę.
Krzysiek B. mimo zdobycia 15 miejsca w kategorii M-30 nie był zadowolony z biegu i planuje się „odegrać” w przyszłym roku :)
Dla Ewy był to pierwszy start w biegu zorganizowanym i tak jej się podobało, że na pewno nie był ostatni, jak będziecie mogli przekonać się czytając naszą relację dalej :)
To był także jeden ze startów Krzyśka S. w którym mierzył się z dystansem 5 km — uzyskał 12 miejsce na 1425 uczestników z czasem 16:26.
To nie wszystko! We wrześniu Krzysiek S. również startował w 18. Biegu Ulicą Piotrkowską Rossmann Run na dystansie 10 km i uzyskał czas 34:10 - tym samym zdobył 14 miejsce OPEN i 5 w kategorii M20.
Nie obyło się także bez startów naszych triathlonistów — Maja i Dominik wystartowali w zawodach Citi Handlowy Ironman.
Dominik startował na dystansie 5150 - 1,5 km pływania, 40 km roweru, 10 km biegu. Ponownie udało mu się zdobyć 1 miejsce w kat. M25!
Maja natomiast wystartowała na dystansie 2 razy dłuższym, uzyskując czas 6:01:42.
Ostatnim startem Dominika w sezonie, był start w Walencji na Mistrzostwach Europy w triathlonie na dystansie sprinterskim i sezon ten udało mu się zakończyć z tytułem Wicemistrza Europy!
W październiku Patrycja wystartowała w Holmes Place Indoor Triathlon, gdzie na dystansie: 750 m pływania, 20 km roweru i 5 km biegu, udało jej się wypracować czas 1:16:09, co uplasowało ją na 2 miejscu open!
Krzysiek S. natomiast wystartował na 10 km trasie w Biegu Warciańskim, gdzie uzyskał czas 00:33:23 i 20 miejsce OPEN.
Monika, Martyna, Aneta i Andżelika wystartowały natomiast w sztafecie podczas 6. Crossu Bielańskiego, gdzie ich sztafeta zdobyła 3 miejsce wśród sztafet kobiecych.
Ponadto, Monika następnego dnia zdecydowała się na start Cisowianka Mazowia MTB Marathon w Piasecznie na dystansie FIT-19 km.
Maja także odważyła się na debiut w zawodach Garmin Gravel Race, gdzie musiała zmierzyć się z 68 km trasą i 1600m przewyższenia. Mimo że Maja debiutowała, zdobyła 1 miejsce w kategorii K30 i 4 w kategorii OPEN wśród kobiet!
Ale nie samym bieganiem i triathlonem żyjemy, dlatego przedstawiamy Wam kolejnego Krzyśka w naszym teamie, który podczas Mistrzostw Polski BJJ zdobył 1 miejsce w kategorii wiekowej Masters 3.
W listopadzie możemy pochwalić się kolejnym startem firmowym podczas City Trail, a także Niepodległej Piątki, gdzie odbywały się Mistrzostwa Polski Kobiet i Mężczyzn na 5 km.
Aneta ukończyła bieg z czasem 25:19 w serii startującej o 10:00 i tym samym zdobyła 2 miejsce w kategorii K20, Dominik uzyskał czas 16:48.
Kolejnym wspólnym startem ponownie okazał się Holmes Place Indoor Triathlon, gdzie razem z Patrycją na start zdecydowali się Maja, Łukasz i Paweł. Tym razem startowali na dystansie 600m pływania, 15km roweru i 3km biegu. Dla Pawła był to debiut w zawodach triathlonowych, a dziewczyny wypracowały sobie miejsce na podium zdobywając 1 i 3 miejsce.
Listopad nierozerwalnie wiąże się z ważnym świętem, jakim jest Dzień Niepodległości.
Monika postanowiła go uczcić podczas oficjalnego Biegu Niepodległości Poznań Run Poland 2021.
Bieg odbył się 11 Listopada, a start nieprzypadkowo zaczynał się o symbolicznej godzinie 11:11.
Z trasą 10km podczas tego biegu mierzył się także Krzysztof S. i ukończył go z czasem 33:43, co dało mu 11 miejsce OPEN i 4 miejsce w kategorii.
Czy Wy także myśląc o grudniu, myślicie o Mikołaju i prezentach? :)
Podczas Biegu Mikołajkowego w Lesie Kabackim mogliście ich spotkać wielu, w tym część naszego teamu.
Holmes Place Indoor Triathlon to start, który dla Patrycji, już 3 miesiąc z rzędu wiązał się z miejscem na podium - tym razem zdobyła miejsce 2.
Zawody te będą jej towarzyszyć jeszcze w przyszłym roku, ponieważ na ten moment, w ogólnej klasyfikacji jest na 2 miejscu, a w marcu odbywa się finał zawodów do którego wchodzi 6 kobiet z najlepszymi wynikami.
Ponadto w grudniu swój debiut miał nasz teamowy „psi biegacz” - Berpi, który ma niesamowitą frajdę z uczestniczenia w tych biegach razem z nami.
Za nami także kolejny City Trail, tym razem w większym gronie.
A jeżeli jesteśmy już w temacie debiutów, to wspominaliśmy o Ewie, która zadebiutowała w tym roku na Półmaratonie Warszawskim, pisząc, że to nie będzie jej ostatni start. Jak już się zacznie… Ciężko nie startować dalej :)
Patrycja, Ewa, a nawet nasz Szef postanowili spróbować swoich sił podczas Garmin Ultra Race w Gdańsku na dystansie 27 km z przewyższeniami + 650/- 650 m i bardzo dobrze wspominają ten bieg.
„Polecam każdemu, kto się waha.
Po pewnym ogólnym przygotowaniu biegowym spokojnie dacie radę. :)”
I właśnie tymi słowami zakończymy podsumowanie naszego sportowego roku – może zachęcą one kogoś, do przesunięcia granicy swojego komfortu i spróbowania biegu górskiego. Oczywiście oprócz oficjalnych startów mamy za sobą mnóstwo kilometrów: biegowych, trekkingowych, rowerowych, a także przepłyniętych – czy to podczas treningów na basenie, czy przy okazji wakacyjnych spływów kajakowych.
Nasz zespół tworzą ludzie aktywni na każdej płaszczyźnie i jest to jedna z naszych ogromnych zalet — dzięki temu, że sami używamy sprzętu, który sprzedajemy, jesteśmy w stanie rozwiązać każdy Wasz problem i doskonale doradzić zakup sprzętu, który najlepiej spełni Wasze potrzeby.
Mamy nadzieję zobaczyć się z Wami w roku 2022 na jeszcze większej ilości imprez sportowych, bo my na pewno nie zwalniamy tempa :)
Życzymy Wam szczęśliwego nowego roku i do zobaczenia na sportowych ścieżkach!