Dokładny pomiar tętna... i nie tylko. Jak wybrać pas tętna?
Suunto Ocean - Multisportowy komputer nurkowy
Garmin Alpha 300 K. Twoje większe bezpieczeństwo i kontrola podczas polowania
Garmin Fenix 8 - Umarł król, niech żyje król!
Pomiar tętna w zegarkach sportowych – Trenuj mądrzej i bardziej efektywnie
Zobacz wszystkieOpublikowany :
2022-06-14 11:27:00
Kategorie :
Zegarki sportowe
Międzynarodowy dzień biegania (1 czerwca) w tym roku został uczczony przez markę Garmin w sposób idealny. Tego dnia zaprezentowano dwa nowe modele zegarków dedykowanych przede wszystkim dla biegaczy — Forerunner 955 oraz Forerunner 255.
Od daty premiery pierwszego urządzenia z tej serii (celowo nie piszemy zegarka, bo Forerunner 201 kompletnie go nie przypominał) cała linia produktów mocno się rozrosła — pojawiały się kolejne modele oferujące nowe funkcje i wiele wariantów kolorystycznych, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Seria 200 na początku była sprzętem dla początkujących biegaczy, ale z biegiem czasu zaczęła ewoluować w kierunku bardziej zaawansowanego komputera treningowego, aby dziś być już kombajnem multifunkcyjnym, który z wyższych modeli przejął większość istotnych funkcji.
Czy 255 to już „młodszy brat” 955, czy jednak brakuje mu pewnych funkcji, które mogą go stawiać w jednej lidze z Fenixami czy wspomnianym Forerunnerem? Czy będąc „tylko” biegaczem, znajdziemy w nim wszystko, czego możemy potrzebować?
Po raz pierwszy przy wyborze Forerunnera z serii 200 możemy zdecydować, jaki rozmiar będzie dla nas bardziej odpowiedni. Istnieją dwa rozmiary zegarka, z kopertą o średnicy 45,6 mm oraz 41 mm. Wersja mniejsza jest oznaczona literką „s” po numerze modelu. Razem z rozmiarem samej koperty, zmienia nam się waga urządzenia, czas jego działania , szerokość paska oraz wielkość ekranu. Wersja standardowa może działać do 14 dni w trybie smartwatcha i do 30 godzin przy rejestracji pozycji z GPS, wersja mniejsza natomiast do 12 dni w trybie smartwatcha oraz do 26 godzin w rejestracji GPS, a wyświetlacze różnią się średnicą o 0,2 cala (1,3 i 1,1 cala). Waga urządzeń to 49 gram w przypadku wersji standardowej i 39 gram w wersji „s”, a paski wykonane są w technologii QuickRelease o szerokości 22 mm w „standardzie” i 18 mm w s-ce.
Poza wyborem rozmiaru możemy zdecydować też, czy chcemy mieć możliwość odtwarzania muzyki bezpośrednio z zegarka na podłączone do niego słuchawki Bluetooth. Aby taką funkcję znaleźć (razem ze zwiększoną pamięcią wewnętrzną do 4 GB, na którą będzie można umieścić muzykę) musimy wybrać wersję z dopiskiem „music” w nazwie. Forerunner 255 otrzymał także czujnik tętna 4. generacji, a także moduł NFC do realizacji płatności zbliżeniowych za pomocą usługi Garmin Pay. Model 255 dostał również dodatkowy czujnik barometru, który wpływa na dokładniejszy pomiar zmian wysokości oraz kompas. Zmian hardware jest więc bardzo dużo, ale tą najważniejszą zostawiliśmy na koniec.
W Forerunnerach 255 zastosowano nowy moduł GPS, który może korzystać jednocześnie z wielu systemów GNSS jednocześnie (GPS, GLONASS, Galileo, Beidou, QZSS), a przy wybraniu odpowiedniej opcji także w trybie wielopasmowym. Pomiar taki charakteryzuje się bardzo dużą dokładnością pomiaru dystansu oraz prędkości, co może być istotne przy bieganiu w terenach z wysoką zabudową lub gęstym zalesieniem. Jednak pomiar najdokładniejszy jest też prądożerny, co musimy też wziąć pod uwagę. Przy wybraniu pomiaru Multi-GNSS Multi-Band zegarki mogą działać do 16 godzin w wersji standardowej i do 13 godzin w opcji małej.
Forerunner 255 otrzymał wiele nowych funkcji i skupiono się szczególnie na tych przeznaczonych do uprawiania sportu z zegarkiem. Funkcją, na którą czekało wielu biegaczy jest pomiar mocy. Forerunner może mierzyć nam ten parametr, przy połączeniu zegarka z dodatkowym akcesorium mierzącym parametry dynamiki biegu (Running Dynamics Pod, HRM-Run, HRM-Tri lub HRM-Pro). Pomiar ten informuje nas jaką moc generują nasze nogi i pomaga nam nią zarządzać podczas startu w zawodach. Moc w treningu kolarskim wykorzystywana jest już od dawna, teraz przyszedł czas na zastosowanie tego parametru w bieganiu. I co ciekawe — jest to pierwszy zegarek Garmina (obok Forerunnera 955), w którym tę funkcję znajdziemy.
Podobnie jest z funkcją porannego raportu, która po przebudzeniu wyświetli nam informacje o śnie, pogodzie na dzisiaj czy też propozycje treningu biegowego. Poranny raport możemy dostosować „pod siebie”, aby zegarek wyświetlał nam tylko te informacje, których faktycznie potrzebujemy. Kolejną funkcją, która „debiutowała” w tej premierze jest pomiar HRV w trakcie snu. Heart Rate Variability jest metryką, która mówi nam pośrednio o sprawności naszego układu nerwowego, a anomalie w tym parametrze mogą wskazywać na nieprawidłową pracę naszego organizmu. Pomiar dokonywany jest przy pomocy wbudowanego pomiaru tętna i nie wymaga żadnych dodatkowych czujników. Dodatkowo pomiar HRV wykorzystywany jest przy obliczaniu jakości naszego snu, szacowaniu czasu regeneracji czy generowaniu propozycji treningów.
Ponadto Forerunner 255 ma także wsparcie dla trybu triathlonu, co wcześniej było zarezerwowane jedynie dla Forerunnerów z serii 700 i 900 (był też 310XT, ale tam rejestracja triathlonu była bardzo umowna). Razem ze wsparciem triathlonu zegarek otrzymał możliwość podłączenia do niego czujnika pomiaru mocy rowerowej oraz funkcji sterowania trenażerami smart. Po za tym, zegarku poprawiono algorytmy obliczające obciążenia treningowe (między innymi przez wykorzystanie danych HRV), aby dokładniej obliczać wysiłek, którego się podejmujemy i jak wpływa on na nasz organizm. Na proponowany trening wpływa już nie tylko nasze ogólne obciążenie i regeneracja, ale także HRV, a nawet (i to kolejna nowość) nasz następny, zaplanowany wyścig. Do zegarka możemy dodać daty naszych najbliższych zawodów oraz ich typ i dystans, a dzięki temu zegarek nie będzie nam proponował mocnych interwałów na dwa dni przed zawodami, bo będzie wiedział, że za kilka dni mamy wyścig i musimy zejść z typowych obciążeń, aby zapewnić odpowiednią regenerację na dzień startu.
Oczywiście w tym fragmencie wymieniliśmy tylko te rzeczy, które są nowe dla tego segmentu urządzeń. Część z nich naturalnie pojawi się w wyższych modelach jak np. w Fenix 7 czy Epix Gen 2. Ale nie wspomnieliśmy tu o całej masie funkcjonalności, które „przeszły” z poprzednika do aktualnego modelu, jak możliwość programowania własnych treningów, plany treningowe Garmin Coach, czy PacePro. Połączenie nowych funkcji i tych, które już znamy z Forerunner 245, dało nam zegarek posiadający wszystko, czego zaawansowanemu sportowcowi potrzeba.
Forerunner 255 to zegarek, który oferuje w zasadzie wszystko, czego trzeba za rozsądne pieniądze. Sami jesteśmy zaskoczeni tym, jak dużo funkcji i rozwiązań technicznych znanych z wyższych modeli w nim się pojawiło. Nowy moduł GPS działający w wielu pasmach to rzecz, która była zarezerwowana tylko dla najwyższych modeli zegarków sportowych. Nowe metryki nieznane wcześniej w urządzeniach Garmina, tryb triathlonu i możliwość pomiaru mocy biegowej. Kompletnie się nie spodziewaliśmy tych rzeczy w nowym wcieleniu Forerunnera z serii 200. A już tym bardziej za taką cenę! Forerunner 255 to chyba najciekawsza premiera z segmentu zegarków typowo sportowych od Garmina — nawet 955 nie wywarł na nas tak dużego wrażenia. Liczymy, że i naszym klientom przypadnie do gustu, bo trudno znaleźć tak bogate w funkcje i nowe rozwiązania urządzenie za podobną cenę.